site logo
  • główna
  • blog
    • Architecture
    • Interiors
    • Advice
    • Design
    • Lifestyle
    • Let’s talk
    • Trend
    • Project
    • Do it yourself
    • Event
  • projektowanie wnętrz
    • Projektowanie łazienek
    • Projektowanie salonów
    • Projektowanie mieszkania
    • Projektowanie sypialni
    • Konsultacje projektowe
  • portfolio
  • realizacje
  • o mnie
  • partnerzy
  • kontakt/współpraca
Homepage > Bez kategorii > Liebster Blog Award
6 grudnia 2015

Liebster Blog Award

720x340xLiebster-Award-Large.png.pagespeed.ic_.atzCVnxHPn-640x480

Sharing is caring!

  • Facebook
  • Twitter





The Liebster Award to inicjatywa zrzeszająca młodych
blogerów, która umożliwia im zaprezentowanie się czytelnikom z najprawdziwszej,
nieumalowanej strony. Nominacja przytrafiła się także nam – ochoczo podejmujemy
zatem wyzwanie. Jak to wszystko działa?

„Nominacja do Liebster Blog Award jest otrzymywana od
innego blogera w ramach uznania za „dobrze wykonaną robotę”. Po odebraniu
nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię
nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz je o tym) oraz
zadajesz im 11 pytań.”
Nie
czekając dłużej – odpowiadamy.
1.
Czemu wybraliście taką tematykę bloga?
Ola:
Artur, może Ty zaczniesz?
Artur: To
było w naszym przypadku naturalne. Projektowanie wnętrz to coś, czym zajmujemy się na
co dzień i w takim kierunku również się kształcimy. Jeśli pisać, to na temat który nas interesuje i w którym „siedzimy” – dzięki temu jesteśmy bardziej wiarygodni. 
2. Co
daje wam blogowanie?
O: Przede
wszystkim – niekończącą się motywację. Namiętnie przeczesując sieć i nie tylko sieć
w poszukiwaniu informacji, zdjęć i pomysłów, które zainspirują naszych Czytelników, sama poszerzam swoje horyzonty.
A: Ciągłe
zdobywanie nowej wiedzy, rozwój, satysfakcję, pozwala na nawiązanie ciekawych
znajomości.

3. Nie
lubicie, gdy…
O: Gdy
sztuce stawia się ograniczenia, gdy nieznajomy, do którego uśmiechnę się na
ulicy, spogląda na mnie jak na wariata, nie lubię mięsa, to już od przedszkola
– jest trochę takich rzeczy, ale nie żyję po to, by koncentrować się na
negatywach.
A: Nic się nie dzieje; nie lubię też być zmuszany do zrobienia czegoś o określonej porze w konkretnym miejscu. Nie wynika to z mojej nieodpowiedzialności, a raczej chęci decydowania o wielu sprawach samemu. Oczywiście nie zawsze jest to możliwe.
4. Do
szczęścia potrzebne wam są…

O: Skarpetki w lisy i żółty koc. I porządny festiwal elektroniczny.
A:
Samozadowolenie. Z racji dużego samokrytycyzmu ciężko jest je osiągnąć, ale
szczęście daje również sport i dobre jedzenie.
5.
Twoja ulubiona książka to…
O: W
dzieciństwie uwielbiałam Tomka Sawyera i Sherlocka Holmesa. Teraz odświeżam
Lema i coraz mniej rozumiem jego brak na liście noblistów.
A: Nie
mam jednej ulubionej, ale kryminały Christie zawsze są u mnie w cenie. Jako dziecko pochłaniałem z wypiekami na twarzy kolejne tomy Harrego Pottera; wtedy wolnego czasu było zdecydowanie więcej.
6.
Jakie wnętrze/budynek/budowlę, które znacie tylko ze zdjęć, chcielibyście
odwiedzić?
O: Im dalej
w las, tym więcej drzew – moja lista robi się coraz dłuższa. Ale gdybym miała
wybrać jedno – zdecydowanie szwedzki The Mirrorcube.
A:
Singapurskie budynki bardzo mnie fascynują; lubię tętniące życiem metropolie
wyposażone w najnowocześniejsze obiekty. Futurystyczne wizje są ekscytujące ale zarazem trochę niepokojące.

(Mirrorcube)

7.
Skąd czerpiecie inspiracje na posty blogowe?
O: „Jak
powstają twoje teksty, jeśli ktoś tak spyta…” Ale nie poskąpię sekretów.
Najciekawszym, a przez to najbardziej efektywnym sposobem są podróże – kiedy
masz okazję przyjrzeć się z bliska, zapamiętać, utrwalić i po prostu się tym
podzielić. Wszystkie zakątki i zakamarki potrafią skrywać coś cennego.
A: Dobry
research to w naszym przypadku podstawa. Ciężko jest zdobyć newsa na wyłączność
ale staramy się, aby Czytelnicy byli na bieżąco z obecnymi trendami i
tendencjami w projektowaniu i designie.
8. W
jakich warunkach najlepiej wam się pracuje?
O: W
cichych i spokojnych – pragnę podkreślić istotną rolę żółtego koca. Ale taka
sterylna atmosfera potrzebna mi jest tylko wówczas. Po pracy – to już zupełnie
inna sprawa…
A:
Podobnie jak Ola, lubię ciszę, dlatego wg mnie najlepiej pracuje się w domu. Czasami
dobrym motywatorem jest muzyka – potrafi zagonić do pracy. 😉 A, i dobry napój w postaci herbaty lub kawy również pomaga przy pracy.
9. O
czym marzycie?
O : O
tym, żeby nie przestać marzyć!
A: O
publikacji własnego projektu na Dezeen i podróży do Nowego Jorku!
10. Co
motywuje was do działania?
O: Artur.
😉
A: Miłe
słowa Czytelników i namacalne wyniki naszej pracy na pewno motywują, ale w moim
przypadku cała motywacja bierze się z wewnętrznej potrzeby samorealizacji
(jakkolwiek banalnie to nie brzmi).
11. Na
jakim punkcie macie hopla?
O: Zależy
od zajawki. Musiałabym mówić raczej o całej linii utworzonej z takich punktów,
a byłaby to linia dłuuuga i wcale nie prosta. Ostatnio eksperymentuję w mojej
wegańskiej kuchni. Tylko seitan!
A: W projektowaniu nie przepadam za symetrią, która przeważnie bardzo mnie razi oraz wszelkimi beżami. W życiu? Chyba na punkcie tenisa.
My natomiast nominujemy:

Smakowite Wnętrze
Stabrawa
InteriorSmoothie
Radoshe
Sisters About
Projekt Cacko

TęczowaSowa
Porządek Rzeczy
dom artystyczny
sztuka wnętrza 
kavka
Z następującymi pytaniami:
1. Pamiętasz
okoliczności, w jakich pisałeś pierwszego posta?

2. Czy w
całym blogowaniu coś cię naprawdę pozytywnie zaskoczyło? 

3. Która
osoba z twojej blogowej branży jest dla ciebie
autorytetem?

 

4. Ulubione jedzenie to…
5. Masz wybór: jeden dzień mówić wszystko co pomyślisz lub czytać myśli innych osób; co wybierzesz?
6. Najlepiej relaksuję się gdy…
7. Która z dotychczasowych podróży miała na ciebie największy wpływ?
8. Tętniące życiem miasto czy spokojna, sielska wieś?
9. Co bardziej cię interesuje – kolor czy faktura?
10. A może byłbyś zainteresowany podpaleniem jednego budynku, za 200 dolarów? (William S. Burroughs, Jack Kerouac, „A hipopotamy żywcem się ugotowały”)
11. I na koniec klasyk ciężkiego kalibru z „Gadających głów”: „Co jest dla ciebie najważniejsze?”

Ola i Artur
Arch/tecture Inspiracja O nas Rozmowa Wywiad

Article by Artur

Previous StoryInteriors: Cafe 27
Next StoryMonument Valley

Comments: 2 komentarze

  1. Pastelowy domek 6 grudnia 2015 Odpowiedz

    A ja chciałam złożyć najszczersze życzenia z okazji Mikołaja, (święto niby dla dzieci, ale czasem można pofantazjować :) ) dużo prezentów, miłości i powodzenia w bloggerowaniu :) Całuski od Pastelowego domku :)

    • adminartur93 8 grudnia 2015 Odpowiedz

      dziękujemy bardzo i pozdrawiamy! :)

Join in: leave your comment Cancel Reply

(will not be shared)

Autor

Artur Brzuchacz

Z wykształcenia projektant i dekorator wnętrz, z zamiłowania autor bloga Arch/tecture. Uwielbiam naturalne produkty, które dodają wnętrzu wyjątkowego, relaksującego charakteru. Nie lubię nudy, jestem zafascynowany znienawidzonym designem PRL-u. Wolny czas lubię spędzać aktywnie na świeżym powietrzu, np. grając w tenisa.

Kategorie

Advice Architecture Bez kategorii Design Do it yourself Event Interiors Let’s talk Lifestyle Metamorfozy Project Studio Trend

Archiwa

zBLOGowani

zBLOGowani.pl

dom z ikeły

dom z ikieły

Ostatnie wpisy

  • Studio: Bordowe łuki i żywa zieleń w 7m2 łazience
  • Od projektu po realizację: kuchnia z salonem pełne zieleni!
  • Porady: Dodatki w projektowaniu – jak bardzo są ważne?
  • Trend: wielki powrót sztukaterii!
  • Project: Dostałem projekt wnętrza – co teraz?
Magazine WordPress Theme made by ThemeFuse