Projektów wnętrz zrobiłem już trochę – zarówno tych kompleksowych dla indywidualnych, własnych klientów, jak i tych wykonanych podczas pracy w markecie budowlanym kilka lat temu. Spotkałem masę osób szukających pomocy w stworzeniu swojego wymarzonego m4, którzy w mniejszym lub większym stopniu słuchali moich uwag i obserwacji. Zdarzali się nadgorliwcy, którzy chcieli wiedzieć jaki zastosować grunt na ścianę lub który komplet talerzy dobrać do swojego wnętrza, ale także tacy dla których najważniejsze były same meble i ich układ, a dodatki typu plakaty/obrazy, uchwyty lub nawet kolory ścian odgrywały rolę drugorzędną.
Postanowiłem stworzyć listę kilku elementów, które często są traktowane podczas projektowania po macoszemu. Zdarza się również, że inwestorzy ochoczo je zamieniają, nie zdając sobie sprawy z ich wpływu na charakter i odbiór całej aranżacji. Bo czy zamieniając bazylię na pietruszkę we włoskiej margericie uzyskamy ten sam smak?
1. Uchwyty i gałki i wnętrzarska biżuteria, która podkreśla kolor wykończenia frontów, nawiązuje do oświetlenia, nóżek od sofy lub innych elementów. Uchwyt stanowi niejednokrotnie o charakterze wnętrza kuchni – do drewnianego frontu możemy dodać kryształową gałkę o charakterze glamour lub mocny, metalowych uchwyt w stylu industrialnym. Jeden, drobny zdaje się element, a zmienia wiele! Zachęcam również do tworzenia własnych kombinacji – uchwyty na dole, a gałki na górze, podłużne relingi w górnych szafkach i skórzane paski w dolnych – opcji jest wiele, a szeroki wybór tych elementów na rynku daje pole do popisu. To taka wnętrzarska przyprawa, które podkreśla aranżacje i nadaje jej wyjątkowego smaku!
/// więcej projektów naszych wnętrz możesz zobaczyć TUTAJ
2. Plakaty, obrazy i ramki – nie ma już w naszych wnętrzach miejsca na przypadkowo dobrane plakaty – z tygrysami, palmami lub skropionymi poranną rosą orchidejami. Szeroki wybór plakatów – filmowych, graficznych, tematycznych lub geograficznych – to idealny pomysł na personalizację wnętrza. Ja na przykład uwielbiam polskie góry, stąd w swoim mieszkaniu goszczą popularne Tatry od Ryszarda Kaji. Znajomi uwielbiają graficzne fantazje, stąd poszukiwali ciekawych, młodych twórców w internecie, aby ich wesprzeć i w oryginalny sposób udekorować swoje ściany. Tworząc aranżację niejednokrotnie zaczynam od prośby do inwestorów o dobór plakatów do których następnie dopasowuję kolor ścian, oświetlenie i inne elementy wyposażenia! Zamieniając później grafikę z multikolorowej na czarno-białą lekko tracimy na efekcie…
P.S. Oczywiście nie zakładajmy, że projektowanie to dobór plakatów i oparcie o ich kolorystykę całej aranżacji, ale często mogą one stanowić mocny punkt, który wyróżnia się i nadaje salonowi lub kuchni indywidualnego charakteru.
/// więcej zdjęć z realizacji naszych projektów: TUTAJ
3. Rośliny tam gdzie były zamierzone – projektowałem ostatnio łazienkę i salon w których jednym z głównych elementów są wiszące półki wypełnione po brzegi roślinami. Gdyby umieścić na nich porcelanowe słoniki lub kolekcję chińskiej porcelany obie aranżacje straciłyby swój industrialny charakter i stałyby się przytłaczającymi wnętrzami. Dlatego mówię nie – suche, roślinne kompozycje lub malutkie kaktusy nie zrobią takiego wrażenia, jak kilka niewymagających ogromnej opieki zamioculcasów, epipremnum lub paproci. Tutaj nie ma kompromisów, bo żywe to żywe, a zielone to zielone :).
4. Lustra – one potrafią zdziałać cuda. Prosty przykład – dekoracyjne ramy, złote wykończenie umieszczone na głęboko-granatowej ścianie stworzyły bardzo elegancki i oryginalny efekt. Gdyby umieścić tutaj prostokątne lustro z czarnej ramie byłoby podobnie? Nie sądzę, wiałoby nudą i sztampą, a pozostałe, złote detale nie zyskałyby elementu nawiązującego, który stanowi o spójności całości projektu.
To tylko kilka przykładów, które wg mnie w świetny sposób obrazują jak istotne w projektowaniu wnętrz są detale. Szczególnie należy dbać o ich dopasowanie na etapie realizacji – wtedy na wiele rzeczy przymykamy oko przez ograniczony czas lub kurczący się budżet. Starajmy się doprowadzić projekt w pierwotnej formie od początku do końca, aby wysiłek nasz i projektanta nie poszedł na marne!
A jakie Ty przytoczysz przykłady wnętrzarskich detali, które odmieniły wnętrze lub nadały mu niepowtarzalnego charakteru?
Artur
Osobiście bardzo lubie dodatki, uwazam ze to one tworza całość. Najbardziej przypadło mi do gustu urządzanie sypialnii, zawsze daje jakiś miły koc lub pled na łózko. Zawsze wydaje sie wtedy pomieszczenie przytulne.