site logo
  • główna
  • blog
    • Architecture
    • Interiors
    • Advice
    • Design
    • Lifestyle
    • Let’s talk
    • Trend
    • Project
    • Do it yourself
    • Event
  • projektowanie wnętrz
    • Projektowanie łazienek
    • Projektowanie salonów
    • Projektowanie mieszkania
    • Projektowanie sypialni
    • Konsultacje projektowe
  • portfolio
  • realizacje
  • o mnie
  • partnerzy
  • kontakt/współpraca
Homepage > Event > Event: Warsztaty meblarsko-tapicerskie
1 kwietnia 2015

Event: Warsztaty meblarsko-tapicerskie

DSC_1380

Sharing is caring!

  • Facebook
  • Twitter

Dzisiaj fotorelacja z warsztatów tapicerskich organizowanych przez Dom-Dekor we współpracy z AK Design!
Dwudniowe szaleństwo podczas którego szyliśmy, przyszywaliśmy, rozrywaliśmy, pruliśmy było owocne na wielkim finale. Atmosfera była bardzo dobra ale w niedzielę (czyli w drugi dzień) wszyscy byli bardzo skupieni i zdenerwowani żeby zdążyć z metamorfozą swojego krzesła na czas. Ja pozostałem wierny „klasyce” kolorystycznej Arch/tecture i swoje krzesło, rodem z PRL-u (dzięki Patrycja;)), obiłem jaskrawym seledynem i głęboką czernią. Obejrzyjcie fotorelację 😉

(narzędzia zbrodni; wszyscy zgodnie stwierdziliśmy, że demontaż starej tapicerki to najbardziej męcząca i powodująca „kontuzje” część. Woda utleniona i plastry poszły w ruch!)

 (moje krzesło na pierwszych etapach rozbiórki; w środku swoich siedzisk każdy znalazł zaskakujące rzeczy; moja wyściółka była w b.dobrym stanie i zostawiliśmy ją dodając jedynie nową gąbkę i kilka warstw waty aby siedzisko było bardziej miękkie; kolor starego obicia był na prawdę urzekający… ;))

(dwa eleganckie fotele w „piękne” beżowe kwiaty; to stół roboczy wesołych koleżanek obok mojego stanowiska)

 (nóżki były w tragicznym stanie; krzesło prawdopodobnie stało w wodzie i lakier złuszczył się na dolnych częściach; dzisiaj się z nimi męczyłem i są jak nowe!)
(a tutaj nasz wielkolud; chyba jego metamorfoza była najbardziej spektakularna!)

 (robota wre, szkielety nie wyglądały obiecująco no i oznaczały początek prac ze zmianą obić)

 (rękawiczki chroniły dłonie przed atakującymi z każdej strony gwoździami i zszywkami, kurzu było wszędzie pełno! Moja alergia była szczęśliwa…)

 (skupiona mina ;))
(mały kryzys czyli od czego zacząć żeby było logicznie i z sensem?)

(i powoli majstrujemy, dorwałem seledynową skórę i byłem przeszczęśliwy, obijanie siedziska takerem było bardzo przyjemne. Ta część chyba nam wszystkim przysporzyła najwięcej zabawy… no może z wyjątkiem szycia na maszynie…)

 (wymiana taśm na siedzisku; część z nich była w opłakanym stanie dlatego dziewczyny musiały je wymienić)

 (Alek tłumaczy nam jak zrobić dobry wykrój oraz jak dobierać grubość gąbki; to miejsce trochę mnie przerażało bo ciągle patrzyły na mnie maszyny do szycia)

(te sprężyny w fotelu Ewy wyglądały bardzo ciekawie; otwierasz takie siedzisko i widząc tą starą wyściółkę zastanawiasz się ile już przeżyło i widziało)

 (powoli i do celu! przymiarki wykrojów)

 (no i mamy nasze krzesło Arch/tecture! Nóżki obecnie schną ale wkrótce się nim pochwalę w pełnej krasie)

(maszyna do obijania guzików materiałem bardzo nas zaskoczyła; to takie szybkie, proste i przy tym efektowne)

 (chwila odpoczynku)
 (ostatnie szycie)

(i wielki FINAŁ; wszystkie krzesła w kupie i każdy może rozsiąść się wygodnie na swoim własnym!)

 Warsztaty były na prawdę bardzo ciekawe i wiele nas nauczyły (pomimo, że to zaledwie dwa dni). Szycie na maszynie jest straszne; podziwiam krawcowe…
 Ludzie byli super (wielkie dzięki wszystkim za obecność i mam nadzieję, że wkrótce się spotkamy ;). Tapicerstwo to wbrew pozorom ciężki kawałek chleba. Jedno proste w formie krzesło zajęło mi sporo czasu. Najwięcej spędziliśmy z naszym „profesorem” Alkiem na ułożeniu czarnego materiału na oparciu; ciągle tworzyły się tam fałdki i musieliśmy mocno naprężyć materiał aby uzyskać pożądany efekt.
 Wszyscy uczestnicy złapali bakcyla i mają w planach rozwijanie swojej tapicerskiej wiedzy wyniesionej z warsztatów (certyfikaty będą mobilizować!). Bardzo dziękuję w imieniu całej grupy „majstrowi” Alkowi i całej ekipie Dom-Dekor 😉 A warsztaty każdemu gorąco polecam.

AK Design Design Dom-Dekor Drewno fotorelacja Kraków Projektowanie relacja Szkolenie Tapicerstwo Warsztaty

Article by Artur

Previous StoryDesign: The Wald Plug Lamp
Next StoryDoItYourself #1: Zdeformowane wazony

Comments: 4 komentarze

  1. Kasia z Piątego Pokoju 1 kwietnia 2015 Odpowiedz

    WOW, ale świetny event! Chętnie bym się na takie warsztaty wybrała.

    • adminartur93 1 kwietnia 2015 Odpowiedz

      zdecydowanie polecam :) Zabawa jest świetna i można zrobić coś własnego ;)

    • ak design 2 kwietnia 2015 Odpowiedz

      Zapraszamy ;)

  2. Anonimowy 9 sierpnia 2015 Odpowiedz

    Super relacja :). Od dawna mam zamiar wybrać się na takie warsztaty w Sztukarni - te opisy i zdjęcia zachęciły mnie bardzo.

Join in: leave your comment Cancel Reply

(will not be shared)

Autor

Artur Brzuchacz

Z wykształcenia projektant i dekorator wnętrz, z zamiłowania autor bloga Arch/tecture. Uwielbiam naturalne produkty, które dodają wnętrzu wyjątkowego, relaksującego charakteru. Nie lubię nudy, jestem zafascynowany znienawidzonym designem PRL-u. Wolny czas lubię spędzać aktywnie na świeżym powietrzu, np. grając w tenisa.

Kategorie

Advice Architecture Bez kategorii Design Do it yourself Event Interiors Let’s talk Lifestyle Metamorfozy Project Studio Trend

Archiwa

zBLOGowani

zBLOGowani.pl

dom z ikeły

dom z ikieły

Ostatnie wpisy

  • Studio: Bordowe łuki i żywa zieleń w 7m2 łazience
  • Od projektu po realizację: kuchnia z salonem pełne zieleni!
  • Porady: Dodatki w projektowaniu – jak bardzo są ważne?
  • Trend: wielki powrót sztukaterii!
  • Project: Dostałem projekt wnętrza – co teraz?
Magazine WordPress Theme made by ThemeFuse