Nie będziemy oryginalni i w dzisiejszym poście uraczymy Was małym podsumowaniem 2015-ego.
W jakich nastrojach pożegnaliśmy miniony rok? Bardzo pozytywnych i nastrajających na więcej. Arch/tecture, wraz z końcem grudnia skończyło rok i był to na pewno czas dla nas udany i solidnie przepracowany. Bogatsi o nowe doświadczenia, wyznaczyliśmy sobie całkowicie nowe cele na 2016. Do ich realizacji potrzebujemy motywacji, którą czerpiemy od Was. Każde miłe słowo pozostawione tutaj czy na Facebook’u daje nam solidnego kopa i „chce się więcej” :)!
1. Sukcesy małe i duże.
– Tutaj na pewno na samym szczycie stawiamy swoje uczestnictwo w targach „Zaprojektowani”. Przygotowania zajęły dużo czasu (szczególnie, że mieliśmy wtedy również całą masę obowiązków poza blogowych). Nasze stoisko odwiedziła spora ilość osób, którym dziękujemy za ciekawe rozmowy i dyskusje. Zainteresowanie było na prawdę ogromne i cieszymy się, że ze wszystkim zdążyliśmy na czas. Chyba daliśmy radę, prawda?
– Wypuściliśmy własną serię plakatów i toreb, których tworzenie było ciekawą odmianą od projektowania wnętrz. Zabawa była przednia, a efekty prezentują się lepiej na żywo, niż w naszych głowach.
– Poznaliśmy wiele osób, które swoją pracą inspirują nas do dalszego rozwoju. Kraków wydawał nam się miastem trochę odciętym od wszelkich eventów, kreatywnych inicjatyw, ciekawych ludzi. Jednak czym dłużej prowadzimy Arch/tecture, tym bardziej przekonujemy się, że jest inaczej. Zmienia się wiele i cieszymy się, że możemy być również częścią tych zmian, zmian na lepsze!
– Zdobywamy coraz większe zaufanie wśród Czytelników. Naszą misją jest pisanie o nietypowych rozwiązaniach, technicznych nowościach czy młodych markach. Nie skupiamy się tylko i wyłącznie na wnętrzach (które bądź co bądź są naszym największym konikiem) ale staramy się być uniwersalni w naszym blogowaniu.
2. Cele na 2016.
– Po pierwsze zrobimy to, co już dawno planujemy: przeniesiemy się na inną platformę blogową, dlatego spodziewajcie się tutaj wkrótce małego rozgardiaszu 😉
– Tyle wspaniałych projektów powstaje wokół: zarówno na świecie ale i w Polsce. Zdecydowanie rozwijamy się pod tym względem na przestrzeni lat, i stąd nasz projekt „Let’s talk” zostanie poszerzony, aby prezentować Wam więcej młodych i zdolnych!
– Zaskoczymy Was nowymi DIY; to świetna zabawa zarówno dla Was jak i dla nas. Na przygotowanie tzw. „zrób to sam” potrzeba sporo czasu ale obiecujemy znaleźć go więcej (może pomoże nam jakiś magiczny zaklinacz czasu?)
– Realizować więcej projektów: nie da się ukryć, że dopiero wchodzimy do świata projektowania, ale mamy nadzieję, że 2016 stanie się rokiem jeszcze większego zaufania ze strony klientów. Jest w nas zapał i kreatywność, które chętnie przełożymy na nowe aranżacje.
– Będziemy kontynuować serię porad wnętrzarskich, które w ubiegłym roku cieszyły się ogromnym zainteresowaniem z Waszej strony. Może macie konkretne zagadnienia o które chcielibyście zapytać? Chętnie rozwiniemy każdy temat, nawet ten nie związany ściśle z wnętrzami :).
– Odbędziemy podróże po Polsce i świecie z których przywieziemy dla Was wiele ciekawostek, relacji i zdjęć. W końcu podróże kształcą jak nic innego 🙂
Bądźcie z nami i życzymy Wam wszystkiego dobrego!
Ola i Artur
Zapowiada się ciekawie, trzymam kciuki za realizację planów ! Pozdrawiam - M.
dziękujemy, na pewno się przyda! :)
Po takiej zachęcie trudno nie zostać subskrybentem Waszego bloga! Rozumiem, że miniony rok był dopiero rozgrzewką (choć bardzo imponującą) przed sprintem na szczyt :) To świetnie, że macie w sobie tyle zapału, widać, że pomysły rodzą się u Was w zawrotnym tempie 24/7. To fakt, że czytelniczy potrafią dać niezłego kopa motywacyjnego, ale prawdziwa pasja ma to do siebie, że w zasadzie napędza się sama. Pomysł goni pomysł, a efekty przechodzą najśmielsze oczekiwania , tak trzymać ;)