Wakacje dla wielu co prawda już minęły, my jednak wytrwale bujamy w obłokach. Artur rozkoszuje się cypryjskimi plażami, ja natomiast podziwiam uroki warmińskich jezior. Aby i Was nie pozostawiać na lo(ą)dzie, przygotowałam na dziś porcję nadziemnych – zdawałoby się – efemerycznych kompozycji. Powoli odrywamy stopy od ziemi w latającym domu. Albo… … co powiecie na […]