site logo
  • główna
  • blog
    • Architecture
    • Interiors
    • Advice
    • Design
    • Lifestyle
    • Let’s talk
    • Trend
    • Project
    • Do it yourself
    • Event
  • projektowanie wnętrz
    • Projektowanie łazienek
    • Projektowanie salonów
    • Projektowanie mieszkania
    • Projektowanie sypialni
    • Konsultacje projektowe
  • portfolio
  • realizacje
  • o mnie
  • partnerzy
  • kontakt/współpraca
Homepage > Studio > Studio: Marmurowa łazienka
13 października 2019

Studio: Marmurowa łazienka

Nagłówek

Sharing is caring!

  • Facebook
  • Twitter

W głosowaniu na Facebook’u do tego posta wybraliście zdecydowanie właśnie ten projekt łazienki. Zgodnie z „umową” przedstawię Wam dzisiaj krok po kroku jak powstawało to wnętrze – od ustaleń z inwestorką po realizację w rzeczywistości.

Jak wiecie z poprzedniego posta z serii „Studio” projekt wnętrza nie powstaje w 2 dni, a wymaga czasu i kilku niezbędnych ustaleń przed samym rozpoczęciem współpracy. To jak, zaczynamy?

/// ZOBACZ: „Studio: Etapy projektowania”

1. Wstępne ustalenia – tutaj na początku rozpoczynamy od wyceny poszczególnych wnętrz. W przypadku tego projektu cena była niższa, ponieważ inwestorzy zdecydowali na projekt całego mieszkania. Zawsze cena projektu jest obniżana, gdy metraż rośnie, a zwiększa się, gdy wyceniam jedno/dwa wnętrza.
Na tym etapie proszę inwestorów również o przesłanie inspiracji, aby rozeznać się w klimacie aranżacji, który ich interesuje. Tutaj inspiracje prezentowały się tak:

2. Wizyta na budowie – jeśli tylko jest taka możliwość każdy projektant chce zobaczyć inwestycję w wersji organoleptycznej. Po co? Po to, że zazwyczaj czekają tam na niego niespodzianki zafundowane przez bezmyślnych deweloperów. Czasami wyobrażam ich sobie pod postacią Gargamela i tym razem zdecydowanie czułem się jak szykanowany Papa Smerf. Oto co zastaliśmy:

Wyobrażacie sobie moją minę na budowie? Była mniej więcej taka:

Znalezione obrazy dla zapytania embarassed gif

Bo ten piec nie dość, że jest sam w sobie (paskudny) to jeszcze idealnie pod nim jest odpływ do toalety (więc podczas wstawania obijałoby się głową o piec). Cóż, trzeba było go przerobić do rogu łazienki nad pralkę, co naraziło inwestorów na dodatkowe koszta. Dodatkowo musieliśmy coś wykombinować z rurą pod sufitem (zdecydowaliśmy się na pomalowanie jej na czarno). Poza tą kinder niespodzianką przeprowadziłem pomiar wnętrz na żywo i mogłem przystąpić do tworzenia koncepcji wnętrz.

3. Wstępna koncepcja – czyli mój ulubiony moodboard, łączący w sobie inspiracje od inwestorki i moje „dodatkowe” pomysły na to wnętrze.

W zasadzie po tym moodboardzie miałem pełny akcept – poza plakatem dekoracyjnym, który finalnie zmieniliśmy na szkic odręczny kupiony na aukcji internetowej.



4. Projekt finalny – jak widzicie wnętrze tej łazienki jest dosyć ciemne i ślepe, stąd wybór padł na jasne kafle imitujące marmur, ciepły w odcieniu gres drewnopodobny i dużą ilość źródeł światła, które powiększyły optycznie to wnętrze. Zabieg z podwójnym lustrem również zdynamizował kompozycję, a miedziane dodatki podkreśliły białe kafle ścienne. Oto wiadomość, jaką dostałem po przesłaniu finalnych wizualizacji:

„Jest suuuper! Właśnie o taki efekt końcowy mi chodziło!”

Czy może być lepszy wyznacznik trafienia w gusta klienta? 😀

/// ZOBACZ: „5 projektowych tipów”

5. Wizualizacje finalne – Po przesunięciu pieca na ścianie ciągnęła się szpetna, plastikowa rura, więc postanowiliśmy przemalować ją na czarno. Jodełka okazała się zbyt kłopotliwa w tak małym wnętrzu, więc zdecydowaliśmy się na ułożenie gresu podłogowego „na mijankę”.
Jeśli chodzi o resztę rozwiązań to praktyczna zabudowa meblowa pomieściła w sobie piec, pralkę oraz miejsce na detergenty. Część ściany przy WC pomalowaliśmy farbą lateksową i tutaj zawiesiliśmy oryginalny, odręczny szkic.

6. Lista zakupowa – to ostatni etap każdego projektu. Nie będę ukrywał, że osobiście za nim nie przepadam, bo jak widzę tabelkę w Excelu to znajduję sobie od razu kilka pilnych rzeczy do zrobienia. Niemniej mus to mus – taka lista ma ułatwić inwestorom zakupy i mnie powrót do poszczególnych, wybranych produktów. W takie liście uwzględniam materiały typu płytki, elementy wyposażenia itp. Nigdy nie liczę płyt g-k, klejów, fug itp. Chemią budowlaną zajmują się wykonawcy.

/// ZOBACZ: „Sieciówkowy przegląd”

7. Etap realizacji – to ten etap w którym trzeba zachowywać się tak:

Znalezione obrazy dla zapytania be strong gif

Dlaczego? Bo teraz się zaczną zmiany wykonawcy, tysiąc pytań do projektanta, brak płytek w magazynie itp. Ja szczerze nadal uczę się cierpliwości nadzoru autorskiego i pomimo, że w większości projektów go nie prowadzę to staram się pomóc inwestorom możliwie skutecznie i sprawnie (chociażby mailowo czy telefonicznie).

Przy tym projekcie mieliśmy ferię fejków (m.in. w jednym z gniazdek nie było w ogóle prądu, wykonawca źle zamontował wannę itp.), ale finalnie projekt został zrealizowany z lekkimi zmianami względem finalnych wizualizacji.

Po tych wszystkich perypetiach, które zdarzają się bądź co bądź przy każdym projekcie, powstał zadowalający efekt finalny :D.
Zdjęcia powyżej wykonane przez inwestorkę pokazuję, że np. jeszcze rura nie jest pomalowana, ale cała baza i szczegóły zostały wykonane zgodnie z projektem.
Może kiedyś dotrzemy tam na sesję zdjęciową i uda nam się zrobić profesjonalne zdjęcia zestawiając je bezpośrednio z projektem!

/// ZOBACZ: Portfolio projektowe Arch/tecture!

Macie jakieś pytania do tego projektu? Nękające Was problemy lub nasuwające się aluzje? Czekam na Wasze komentarze poniżej!

Artur

etapy projektowania jak powstaje projekt wnętrza projekt łazienki projektowanie krok po kroku Projektowanie wnętrz studio tworzenie projektu Z życia projektanta

Article by Artur

Previous StoryTrend: Sieciówkowy przegląd
Next StoryProject: Jedno wnętrze, dwa wydania!

Comments: 8 komentarzy

  1. Inwood 17 października 2019 Odpowiedz

    Piękna ta łazienka. Aż się w niej zakochałam.

    • Artur 17 października 2019 Odpowiedz

      cieszę się niezmiernie i zapraszam do współpracy z Arch/tecture :)

  2. Justyna 21 października 2019 Odpowiedz

    Co tu kryć, to łazienka moich marzeń! :)

  3. Bestwestern 28 października 2019 Odpowiedz

    Wow pięknie ten marmurek wygląda w łazience!

    • Artur 28 października 2019 Odpowiedz

      dziękuję :D

  4. aneczka123 16 grudnia 2019 Odpowiedz

    Piękne i wyjątkowe wnętrza? To na pewno jedno z tych marzeń o których każdy śni gdzieś w głębi swojego serca. Dlatego też serdecznie polecam Ci skorzystać z pomocy firmy https://www.harimex.pl/salony/ dzięki której uzyskasz przepiękne i wyjątkowe wnętrze swojej łazienki!

  5. tomek 26 stycznia 2020 Odpowiedz

    Bardzo ładne realizacje . Do wykończenia wnętrz polecam także płyty kamienne z naturalnego piaskowca polskiego.

  6. Jolka 22 kwietnia 2020 Odpowiedz

    marmurowe dodatki są po prostu extra! ja może nie odważyłabym się zrobić po całości ale jedna ściana jako akcent czy własnie marmurowe elementy dekoracyjne - to już super sprawa! Pięknie jest!

Join in: leave your comment Cancel Reply

(will not be shared)

Autor

Artur Brzuchacz

Z wykształcenia projektant i dekorator wnętrz, z zamiłowania autor bloga Arch/tecture. Uwielbiam naturalne produkty, które dodają wnętrzu wyjątkowego, relaksującego charakteru. Nie lubię nudy, jestem zafascynowany znienawidzonym designem PRL-u. Wolny czas lubię spędzać aktywnie na świeżym powietrzu, np. grając w tenisa.

Kategorie

Advice Architecture Bez kategorii Design Do it yourself Event Interiors Let’s talk Lifestyle Metamorfozy Project Studio Trend

Archiwa

zBLOGowani

zBLOGowani.pl

dom z ikeły

dom z ikieły

Ostatnie wpisy

  • Studio: Bordowe łuki i żywa zieleń w 7m2 łazience
  • Od projektu po realizację: kuchnia z salonem pełne zieleni!
  • Porady: Dodatki w projektowaniu – jak bardzo są ważne?
  • Trend: wielki powrót sztukaterii!
  • Project: Dostałem projekt wnętrza – co teraz?
Magazine WordPress Theme made by ThemeFuse