Ich unikalne meble skradły serca wielu miłośników drewna. Nie boją się eksperymentów, kolorów czy wzorów. To ważne, bo tylko tą drogą może powstać nowatorski przedmiot dopełniający nasze wnętrze swoją oryginalnością i szlachetnością materiału. Polityka firmy jest nastawiona na wykorzystanie surowca do maksimum, dlatego z pozostałości produkcyjnych tworzą zabawne gadżety. Lubimy i wspieramy takie działania. Z ogromną przyjemnością gościmy na Arch/tecture mistrzów stolarstwa i kreatywności!
1. Co jest Wam bliższe – Wood czy Paper?
A co było pierwsze? Jajko, czy kura? A tak na serio, to zdecydowanie drewno. Papier to po pierwsze kartka na której powstają nasze projekty. Po drugie w ofercie mamy również notesy, kalendarze i linoryty wykonane oczywiście z papieru (jako uzupełnienie oferty). Jednak najważniejsze i najbliższe nam jest drewno, czyli mebel, finalny produkt, którym chcemy się chwalić i sprzedawać. Drewno traktujemy z należytym mu szacunkiem i jesteśmy dumni z tego jak dobrze potrafimy pokazać jego możliwości i urodę.
2. Każda część Waszej kolekcji jest mocno osadzona kolorystycznie oraz fakturowo, przez co wpływa na otaczającą przestrzeń mieszkalną. Nie lubicie nudy?
Zdecydowaliśmy się na pracę z naturalnymi materiałami, jak drewno i fornir między innymi ze względu na ich nieprzewidywalne wzory, kolory i faktury. Są to elementy niepowtarzalne, które jak najbardziej lubimy – dzięki temu każdy z naszych mebli jest w 100% unikatowy. Dodanie do projektów odważnych kolorów tylko podkreśla ich charakter. Warto jednak zaznaczyć, że mamy też w swojej ofercie meble stonowane, w spokojnych neutralnych kolorach – chcemy, aby nasza oferta trafiała w różne gusta.
3. Proces od szkicu do gotowego mebla jest oczywisty, czy w trakcie często się głowicie nad kształtem, kolorem i wykończeniem? Słyszycie czasem hasła „tego się nie da” albo „to jest niepraktyczne”?
Nigdy nie trafiłyśmy na hasło „tego się nie da”! Kiedy powstanie szkic/koncepcja mebla, jest on omawiany ze stolarzami i ustalamy szczegóły. Jeśli jest konieczność wprowadzamy delikatne zmiany i powstaje prototyp. Oczywiście nie może obejść się bez błędów, ale po testach użytkowych i kilku próbach możemy zaprezentować finalny efekt – produkt marki Wood&Paper.
4. Oprócz gotowych produktów można stworzyć własny, spersonalizowany mebel od Wood & Paper. Trafia to do dużego grona czy może tylko nieliczne jednostki nie boją się własnej kreatywności?
Ludzie stają się bardziej odważni i chcą przedmiotów dopasowanych do własnych potrzeb. Zdecydowanie często i na szczęście coraz częściej wykonujemy meble spersonalizowane. Chcemy, aby nasze meble stawały się kawałkiem domu, a nie tylko kolejnym elementem wyposażenia, dlatego każdy może skomponować i kupić projekt specjalnie dla siebie, tak, żeby go pokochał jeszcze bardziej. Można wybierać z 20 kolorów, 5 rodzajów drewna i 10 różnych fornirów, daje to duże pole do popisu i wiele osób daje się ponieść wyobraźni. Bardzo lubimy realizować marzenia.
5. Mamy wrażenie, że drewno w ostatnim czasie dosyć mocno wróciło „na salony”. Kilka sezonów temu fascynowało nas szkło, strukturalne tynki i lakierowane meble na wysoki połysk. Teraz intensywnie skłaniamy się ku naturze. Jak uważacie, skąd ta tendencja?
Drewno jest i będzie używane w meblarstwie zawsze. Według nas na salony powoli wraca fornir. Jest to materiał, który daje dużo większe możliwości, co widać w naszych projektach z kolekcji Puzzle. Wystarczy wspomnieć, że kiedyś w każdym domu były meble z litego drewna, ale w pałacach i willach królowały różnorodne fornirowane meble.
6. Naszym faworytem zostają Wasze komody TV. Ich forma rodem z PRL-u okraszona nowoczesnością w postaci faktury i koloru zdecydowanie zachwyca. Lubicie eksperymentować i stawiać sobie nowe wyzwania?
Zawsze. Jak mawiała moja matematyczka: „kto nie idzie do przodu, ten się cofa”. Mamy głowy pełne pomysłów i realizujemy je konsekwentnie. Dodatkowo praca z różnymi klientami popycha nas nieustannie do przodu i zachęca do wykonywania coraz to nowszych projektów.
7. Który gatunek drewna uważacie za swój ulubiony?
Każdy. Gatunki bardzo różnią się od siebie kolorem, fakturą, rodzajem usłojenia i twardością – każdy ma swoje charakterystyczne elementy. Wiemy jaki efekt może nam dać dany rodzaj drewna i staramy się jak najlepiej je wykorzystywać zależnie od potrzeb konstrukcyjnych i wizualnych.
Zapraszamy na stronę internetową Wood&Paper, gdzie możecie stworzyć swój własny, unikalny mebel!
http://woodandpaper.pl/
Faktycznie, ciekawe projekty. Mi najbardziej do gustu przypadł stolik "mini solo" oraz szafka nocna. Ogólnie niezbyt przepadam za fornirem bo fascynuje mnie to, że jak, np. znudzi mi się lakier na moim biurku to zawsze mogę zeszlifować go i położyć nowy, a z fornirem nie jest to aż tak proste ;)
Powraca nie tylko drewno ale i styl skandynawski i zbliżony do niego vintage:) meble te to absolutne mistrzostwo stolarstwa i kreatywności. Podbiły serca fanom tego stylu! Gratuluje, oby więcej było takich projektów. Pozdrawiam.
Piękny ten stolik kawowy - świetne są wzory na blacie!