Szachy kojarzą Wam się tylko z tak bardzo oklepanymi drewnianymi lub plastikowymi pionami? Uważacie, że to nudna gra strategiczna, która nie wychodzi poza 64 pola? I kiedy słyszycie, że Międzynarodowy Komitet Olimpijski uznaje szachy za dyscyplinę sportu, kwitujecie ten fakt ironicznym uśmieszkiem?
Dziś przekonacie się, że ta wywodząca się z Indii rozrywka wcale nie jest taka prosta. Pierwsze wzmianki dotyczące tej gry pojawiają się już w latach 70. VI wieku naszej ery. Początkowo znana była tylko na perskim dworze, szybko jednak dotarła do kolejnych zakątków Europy. Epoka Odrodzenia przyniosła „złoty okres”, który zaowocował w pierwsze podręczniki i turnieje. W obecnych czasach skondensowana do rozmiarów gry komputerowej. Czy w tej pragmatycznej dobie nie ma już miejsca na sztukę? Dziś postaram się przekonać Was, że wcale niekoniecznie. To źródło wielu inspiracji dla kolejnych projektantów.
Minimalizm prosto z Bauhausu. Szachy stworzone przez Josefa Hartwiga w 1923 roku. Projekt został wdrożony do produkcji w 1981 i wykonywany jest z klonowego i bukowego drewna. Forma wynika z funkcji – kształty figur szachowych mają wyrażać możliwości ruchu poszczególnych z nich.
Artystka Marta Wojciechowska łączy rustykalne drewno i przejrzyste szkło w całość. W tej grze bynajmniej nie chodzi o funkcjonalność – liczy się forma i estetyka.
Adin Mumma dla Umbra. To szachy dla osób, które usilnie szukają równowagi. Specjalnie wydrążone kolebkowe pola ułatwiają ruch i zapobiegają przedwczesnemu przewróceniu się Króla.
Dzieło dadaisty Man Raya z 1920 roku. Inspiracją dla tego tworu była sztuka Marcela Duchampa.
Ralph Lauren również pokusił się o autorski zestaw. Połączył nikiel i czarną skórę.
Co powiecie na wersję ze Star Trek’a (dodam, że fani Gwiezdnych Wojen, Władcy Pierścieni oraz Harry’ego Pottera też znajdą coś dla siebie)?
A może gra wielopoziomowa zamknięta w obrazie? Propozycja od Ji Lee.
Dla tych, którzy rozgrywają kolejne partie w nocy.
Wersja bardziej interaktywna. Idealna do ulokowania w domu, jak i na zewnątrz. A dobór roślinek zależy już wyłącznie od Was.
Luksusowa opcja prosto z fabryki F1 od Renaulta. Odjedziesz z nimi za 41000$.
Królewskie Diamentowe Szachy od Charlesa Hollandera wykonane zostały w całości z 14-karatowego białego złota i 9900 czarnych i białych diamentów. Do stworzenia takiej kolekcji potrzebowano 4500 godzin pracy trzydziestu rzemieślników.
Kto pokusi się o grę w następnym wymiarze?
Pewnie zabrzmiało Wam w głowach – gdzie tytułowy Bach? W nutkach przecież 🙂
Comments: no replies