Wrażenia po gali Cracow Fashion Week jeszcze nie opadły. Kilkanaście pokazów uczniów i absolwentów Szkoły Artystycznego Projektowania Ubioru (Krakowskie Szkoły Artystyczne) oraz zagranicznych projektantów odbyło się w Centrum Kongresowym w Krakowie. W dziedzinie mody nie czujemy się, jak ryba w wodzie, dlatego ocenę zostawiamy profesjonalistom. My pokażemy natomiast to co nas zaintrygowało, zaskoczyło i wyraźnie nawiązywało do szeroko rozumianego pojęcia designu.
W lutym pisaliśmy post o inspiracjach klockami LEGO. Kolekcja Martyny Kraus uzmysłowiła nam, że właśnie o tym obszarze zapomnieliśmy. Drobne elementy zostały wkomponowane w materiał sukienek i płaszczy. Większe natomiast, złożone z kilku komponentów, posłużyły jako oryginalne naszyjniki!
Ażurowość, geometria, czerń i biel – w tych kilku słowach można opisać kolekcję Anny Golonki. Prostota, a jednocześnie wyrafinowanie na myśl przywodzą architekturę modernizmu.
Projekty Magdaleny Orzeł przypominają fototapety nałożone prosto na ubrania. Spękany beton, słoje drzewa, czy metalowe śruby to elementy, które zdecydowanie ją wyróżniały. Ciekawie prezentowały się też nadruki przechodzące przez całe projekty (przypominały nam trochę oryginalne, wielkoformatowe grafiki).
Zwróciliśmy uwagę nie tylko na krój, ale także na wykorzystany materiał. Paula Fiuk wykazała się dużą odwagą i zaskoczyła chyba całą publiczność. Mieniące się na wszystkie kolory tęczy „tkaniny” z metalicznym połyskiem zrobiły niesamowite wrażenie.
Christina Tiran i Victoria Rowley – laureatki konkursu dla projektantów Fashion Culture London – w projektach sukni postawiły na subtelne, kremowe materiały z wyrazistymi, mocnymi nadrukami. Nam kojarzą się z orientem i z ukłonem w stronę natury.
(ekipa Arch/tecture w pierwszej odsłonie, grunt to dobra zabawa ;))
Dziękujemy bardzo Krakowskim Szkołom Artystycznym za akredytacje na to wydarzenie. Od czwartku w Muzeum Inżynierii Miejskiej będzie można również obejrzeć wystawę fotografii mody. My na pewno planujemy ją odwiedzić!
Comments: no replies